Jestem zachwycony, że w tym dniu osoby reprezentujące często diametralnie różne światopoglądy, religie itd. pokojowo zebrały się razem. W tym roku, w przeciwieństwie do lat poprzednich, nie było jednak aktów agresji. W tym samym Marszu uczestniczyły dzieci, kombatanci (niektórzy na wózkach inwalidzkich), Polacy i ludzie o różnych narodowościach i kolorach skóry… szli ramię w ramię. I to moim zdaniem, jest patriotyzm i świętowanie Dnia Niepodległości.